W strumieniu, dawnej rzeczce o nazwie Złota Łącza, po raz pierwszy od lat ujrzałem wodę. Patrzyłem od strony mostu kolejowego nad ul. Foluszową. Gdy przezz ostatnie kilka lat co jakiś czas sprawdzałem ten strumień, był on suchy, całkowicie osuszony.
Opr. Adam Fularz na podstawie obserwacji naocznej
--
-------
Merkuriusz Polski
Polish News Agency
polishnews.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz